Zagraniczna firm na lotnisku w Jasionce?
2008-07-10
Duża międzynarodowa firma jest zainteresowana wejściem do spółki lotniskowej w Jasionce. Jej przedstawicieli do Rzeszowa przywiózł sam szef PPL-u Michał Marzec.
Biznesmeni spotkali się w środę z władzami miasta i województwa, a także z szefostwem lotniska w Jasionce. Nie chcieli się ujawniać podczas pierwszej wizyty w stolicy Podkarpacia. Celu wizyty przedstawicieli tej firmy nie ujawnił także dyrektor generalny Przedsiębiorstwa Państwowego "Porty Lotnicze" Michał Marzec. Wiadomo jednak, że firma ta działa w branży lotniczej i w Europie zatrudnia ok. 40 tys. pracowników. Skupia się przede wszystkim na dwóch krajach: Holandii i Wielkiej Brytanii, w których posiada udziały (od 10 do 70 proc.) w kilkunastu lotniskach.
- Prowadzi inwestycje w zależności od procentowego udziału w spółkach lotniskowych. Związane są one z unowocześnianiem lotniskowej infrastruktury - budową m.in. terminali, hangarów. Firma ta sprowadza także nowych przewoźników, którzy zajmują się przewozem zarówno pasażerów, jak i towarów - mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa. - Jak wynika z informacji przedstawionych w środę w ratuszu - na lotniskach, na których zainwestowała ta firma, w ciągu dwóch lat zwiększa się liczba pasażerów - dodaje rzecznik.
- O tym, jak poważny to inwestor, niech świadczy fakt, że wraz z nim przyjechał sam dyrektor PPL-u - mówi Tadeusz Ferenc, prezydent Rzeszowa, który także unika podania szczegółów rozmów. - To były rozmowy wstępne. Firma wyraziła zainteresowanie lotniskiem w Jasionce, więcej na razie nie mogę powiedzieć poza tym, że miastu bardzo zależy na takich inwestorach - kończy Ferenc.
To, czy zagraniczny inwestor będzie mógł wejść do spółki, jest zależne od wielu czynników. Najważniejszym z nich jest rozwiązanie problemów ze spółką lotniskową, którą powołał marszałek województwa. Do spółki nadal nie przekazano majątku rzeczowego PPL-u i samorządu. Wszystko jest na etapie rozmów z Ministerstwem Skarbu i Ministerstwem Finansów. Jeśli będą się one przeciągać, to Jasionce mogą zostać zabrane unijne fundusze - 56 mln euro - które port ma dostać z programu Infrastruktura i Środowisko w latach 2007-2013.
Źródło: Gazeta Wyborcza Rzeszów