Łatwo uniknąć podatku od sprzedaży mieszkania
2006-12-19
Z końcem tego roku z ustawy o PIT znika zwolnienie od podatku dochodów ze sprzedaży domów i mieszkań otrzymanych w spadku i darowiźnie. Ale od podatku można się będzie legalnie "wykręcić".
Dzięki nowym przepisom w ustawie o podatku od spadków i darowizn już od
początku stycznia, spadki i darowizny przekazywane w ramach najbliższej
rodziny będą zwolnione od podatku. Całkowicie. Nawet więc od bardzo
wysokiej darowizny, choćby idącej w miliony złotych, czy spadku o
olbrzymiej wartości (np. pałacu czy dzieł sztuki), nie trzeba będzie
płacić ani złotówki podatku. Najbliższa rodzina to: małżonek, rodzice,
dziadkowie, dzieci, wnuki, pasierb, ojczym, macocha i rodzeństwo.
Niestety, wraz z wprowadzeniem tego niezwykle korzystnego dla
podatników zwolnienia do ustawy o podatku od spadków i darowizn z
ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych (PIT) zniknie zapisane
teraz w art. 21 ust. 1 pkt 32 lit. d zwolnienie od podatku sprzedaży
domów i mieszkań. Ktoś, kto po Nowym Roku dostanie w spadku bądź jako
darowiznę dom czy mieszkanie, a następnie je sprzeda, będzie musiał
zapłacić 19 proc. podatku od dochodu z takiej transakcji. Ale jest
kilka sposobów na to, by podatku nie zapłacić. I to legalnych.
Zgodnie z przepisami ustawy o PIT podatku nie zapłaci osoba, która
sprzeda podarowany bądź odziedziczony dom lub mieszkanie nie wcześniej
niż po pięciu latach, "licząc od końca roku kalendarzowego, w którym
nastąpiło nabycie" tej nieruchomości.
Ale podatku nie będzie też wtedy, gdy taka nieruchomość zostanie
sprzedana przed upływem pięciu lat. A to za sprawą nowego zwolnienia
podatkowego zapisanego w ustawie o PIT. W art. 21 ust. 1 pkt 126
zapisano, że wolne od podatku będą "przychody uzyskane z odpłatnego
zbycia" domu i mieszkania "jeżeli podatnik był w nim zameldowany na
pobyt stały przez okres nie krótszy niż 12 miesięcy przed datą zbycia".
Ktoś, kto w styczniu, dostanie dom czy mieszkanie w spadku bądź
darowiźnie i od razu się w nim zamelduje, będzie je mógł sprzedać bez
podatku np. na początku lutego 2008 r.
Kolejny sposób na "wykręcenie" się od podatku dotyczy darowizn. Jeśli
ktoś chce podarować mieszkanie np. dzieciom czy wnukom, te zaś
zamierzają je szybko sprzedać, powinien się pospieszyć z darowizną, by
zdążyć z darowizną i sprzedażą do końca roku, czyli do czasu, kiedy
będzie jeszcze obowiązywać zwolnienie od podatku sprzedaży mieszkań
otrzymanych w drodze darowizny. Nie będzie to łatwe, ale przy odrobinie
szczęścia da się jeszcze przeprowadzić. Taka darowizna będzie zwolniona
od podatku od spadków i darowizn w ramach obowiązującej ulgi
mieszkaniowej.
Ulga zwalnia od podatku nabycie w drodze spadku lub darowizny
(podatnicy zaliczeni do tzw. pierwszej grupy podatkowej, czyli bliska
rodzina) bądź tylko spadku (druga grupa, czyli dalsza rodzina, a także
- pod pewnymi warunkami - trzecia grupa, czyli osoby niespokrewnione)
domu albo mieszkania o powierzchni do 110 m kw. Osoba, która chce
skorzystać z ulgi mieszkaniowej, nie może być przy tym właścicielem, a
nawet najemcą innego lokalu mieszkalnego.
Jeśli chodzi o darowizny w ramach najbliższej rodziny, to jest jednak
jeszcze prostszy sposób na uniknięcie podatku. Jeśli więc po Nowym Roku
np. dziadkowie chcą dać wnuczce mieszkanie, a ta zamierza je szybko
sprzedać, lepiej, żeby mieszkanie sprzedali dziadkowie i podarowali
wnuczce pieniądze z tej transakcji. Jeśli dziadkowie są właścicielami
mieszkania dłużej niż pięć lat, nie zapłacą podatku od dochodu z jego
sprzedaży. W ramach zwolnienia od podatku od spadków i darowizn
przekazywanych członkom najbliższej rodziny wnuczka nie zapłaci zaś
podatku od pieniędzy podarowanych jej przez dziadków. Niezależnie od
tego, jak dużą kwotę otrzyma.
Źródło: Gazeta Wyborcza